piątek, 3 sierpnia 2012

Świetlny pomysł na łazienkę




Yasna, ID artykułu: 23948 / 2969
Łazienka to nie tylko miejsce, w którym dbamy o codzienną higienę. To także domowa strefa relaksu, gdzie możemy odpocząć i wyciszyć się po ciężkim dniu pracy. Ważne więc, by nasza łazienka była odpowiednio zaprojektowana i wyposażona.


W aranżacji łazienki, oprócz estetycznej glazury, funkcjonalnej armatury sanitarnej i oryginalnych dodatków, podstawową rolę odgrywa dobrze dobrane oświetlenie. O tym, jak dokonać właściwego wyboru, opowiada specjalista ds. oświetlenia w firmie LARS, Mariusz Gawroński.

Łazienka w dobrym świetle

Światło w łazience ma ogromne znaczenie i to bez względu na to, jak duże jest pomieszczenie i czy posiada bezpośredni dostęp do światła dziennego. W każdym przypadku to właśnie oświetlenie sprawia, że czujemy się w niej albo komfortowo albo wręcz przeciwnie. Nawet najbardziej wyjątkowe płytki, oryginalne lustro czy umywalka nie będą się dobrze prezentować, gdy wnętrze łazienki będzie zbyt ciemne i ponure. Zatem wybór rodzaju, źródeł i kolorów światła, a także jego rozmieszczenie są niezmiernie ważne, ale bywają czasem kłopotliwe. Oświetlenie łazienki możemy podzielić na trzy kategorie: oświetlenie górne (główne), oświetlenie boczne (funkcyjne) i oświetlenie dekoracyjne (dodatkowe). Każde z nich spełnia we wnętrzu łazienki określoną funkcję.

Oświetlenie górne. Gdy planujemy oświetlenie górne, zwykle wybieramy pojedyncze źródło, np. w postaci lampy sufitowej dającej mocne i jasne światło. Ale możemy zastosować także bardziej funkcjonalne rozwiązanie, czyli kilka mniejszych, niezależnych źródeł światła rozproszonych po całym suficie. Zapalone jednocześnie, od razu rozświetlą całe wnętrze, a pojedynczo pomogą podzielić łazienkę na poszczególne strefy (np. kąpielową, toaletową, pralnię itp.) i doświetlać tylko te miejsca, z których aktualnie chcemy korzystać. W tym przypadku idealnym wyborem będą żarówki z diodami LED lub reflektory halogenowe, które montuje się w suficie (np. obniżonym) w specjalnych oprawach.

Oświetlenie boczne najczęściej służy nam do doświetlenia przestrzeni przy lustrze podczas wykonywania różnych czynności, które wymagają precyzji i dokładności (np. makijaż, golenie, układanie włosów itp.). Ważne więc, by światło boczne nie raziło i nie oślepiało nas, ale za to dobrze doświetlało twarz. Wybierając oświetlenie funkcyjne musimy wziąć pod uwagę przede wszystkim wielkość i kształt lustra. Jeśli jest wąskie (pionowe), lepiej umieścić np. dwa kinkiety po jego obu stronach, mniej więcej na wysokości naszego wzroku. Natomiast w przypadku lustra szerokiego (poziomego), korzystniejszym rozwiązaniem będzie zastosowanie podłużnego panelu lub listwy z kilkoma źródłami światła, bezpośrednio nad nim. Na oświetlenie przy lustrze wybierzmy żarówki LED-owe o jasnym i ciepłym, najbardziej neutralnym odcieniu światła, zamknięte w oprawach, które je dobrze rozpraszają. Unikajmy kinkietów z żarówkami wystającymi od dołu (w przypadku kinkietów bocznych), w przeciwnym razie na naszych twarzach w lustrzanym odbiciu będą pojawiać się cienie i nienaturalne kolory.

Oświetlenie dekoracyjne (dodatkowe). Specjalne oświetlenie może również dodać naszej łazience niezwykłego nastroju. Jeśli chcemy stworzyć otoczenie, które będzie przypominać luksusowe SPA, zastanówmy się nad zastosowaniem oświetlenia dekoracyjnego. Tu ograniczać może nas jedynie wyobraźnia. Na rynku dostępnych jest wiele produktów, które pomogą wykreować we wnętrzu łazienki prawdziwie wyjątkową atmosferę relaksu i odpoczynku. Mając do dyspozycji elastyczne i kolorowe węże LED, możemy np. oryginalnie podkreślić linię wanny lub brodzika. Specjalne przewody z diodami LED pozwalają także tworzyć ciekawe, świetlne wzory np. gdy wbudujemy je w przestrzenie między płytkami. Puśćmy wodzę fantazji podświetlając również wnęki, półki i łazienkowe szafki za pomocą taśm LED (np. LedFLEX).

Domowa świątynia relaksu

Niewielkim kosztem możemy sprawić, że nasza łazienka stanie się prawdziwie ekskluzywnym miejscem. Gdy mamy już zaprojektowane i zainstalowane odpowiednie oświetlenie, wystarczy dodać kilka niezbędnych drobiazgów. Zapachowe świece, kolorowe i miękkie ręczniki, nastrojowa muzyka z pewnością pomogą nam się zrelaksować i odpocząć pod warunkiem, że znajdziemy jeszcze chwilę czasu
Początek formularza
Dół formularzahttp://www.publikuj.org/swietlny_pomysl_na_lazienke_23948.html

środa, 1 sierpnia 2012

W łazience - Wanna czy prysznic? Jeśli wanna to jaka?


W łazience - Wanna czy prysznic?  Jeśli wanna to jaka?



W pracy klienci często pytali mnie co jest lepsze w łazience - wanna czy prysznic? Teraz budując się, sam stanąłem ponownie przed tym pytaniem. Kiedy wykańczałem mieszkanie będąc "singlem" zdecydowanie odpowiadałem - PRYSZNIC. Wynikało to z moich przyzwyczajeń i sposobu życia. Rano szybki prysznic na wybudzenie,  wieczorem - prysznic relaksujący. Uwielbiam (jak chyba większość mężczyzn) kiedy woda leje sie na mnie ciepłym strumieniem masując moje ciało. Jednak... raz na miesiąc, raz na dwa miesiące, marzyłem o kąpieli w wannie pełnej piany, w której mógłbym się zanurzyć i nawet poczytać lub posłuchać muzyki. Wtedy, na każdym wyjeździe gdzie mieszkałem z łazienką z wanną (znajomi, czy też hotele) nadrabiałem te tęsknoty i godzinami korzystałem z wanny. Dzisiaj, kiedy decydowałem o wyborze odpowiadam - WANNA I PRYSZNIC. Kobiety częściej korzystają z wanny. Raz ze względu na upodobania, dwa ze względu na swoją fizyczność. Żona była zdecydowana na wannę. Ze względu na to, o czym pisałem wyżej, też chciałem mieć wannę, ale nie mogłem zrezygnować z prysznica, więc stanęło, że mamy w swojej łazience i wannę i prysznic. Ktoś powie, że trzeba mieć dużą łazienkę. Niekoniecznie. Dobre rozplanowanie urządzeń w łazience pozwoli na zmieszczenie wanny i prysznica nawet w łazience o niewielkich rozmiarach.

Mogę tutaj potwierdzić słuszność tego wyboru. Częściej używany jest prysznic, ale czasem miło jest wejść do wanny. Wpływa to też na oszczędność wody w naszym domu, bo jak wszystkim wiadomo 100 litrów pod prysznicem to ogrom wody, w wannie minimum zużywa sie 150 litrów na kąpiel.

Jeśli wanna, to jaka? Czy wanna zwykła, czy z hydromasażem? Jestem specjalistą od wanien. Tych z hydromasażem też. Żeby podjąć słuszną decyzję należy odpowiedzieć sobie na kilka pytań:

1. Czy stać mnie na wannę z hydromasażem? - na rynku pojawiło się wiele tanich wanien, zwłaszcza z rynków "wschodnich". Ja jednak z doświadczenia wiem, iż tania wanna z hydromasażem to wyrzucone pieniądze. Słabo masuje, psuje się, śmierdzi, bo nie ma systemów do dezynfekcji, same kłopoty. A miało być tak fajnie. Dobra wanna musi kosztować i to co jest poniżej 5-ciu tysięcy złotych jest niewiele (czytaj: nic) nie warte. Szkoda pieniędzy. Jeżeli jednak stwierdzimy, że stać nas na taki wydatek, musimy zapytać się:

2. Jak często korzystałbyś z hydromasażu gdybyś miał go w swojej łazience? - jeżeli Twoja odpowiedź będzie brzmiała, że rzadziej niż raz na tydzień - zachowaj pieniądze i zainwestuj je w coś, co przyniesie ci większą przyjemność.

Pamiętaj, jeszcze kilka rzeczy: wanna z hydromasażem służy do masowania i nie powinno się w niej myć w sposób klasyczny. Do wanny z hydromasażem wchodzimy wykąpani. W przeciwnym wypadku brud z Twojego ciała zostaje w rurkach instalacji hydromasażu i tam rozwijają się bakterie, mając doskonałą pożywkę; nieużywanie (lub rzadkie używanie) hydromasażu, a potem również systemów do dezynfekcji powoduje efekt jak wyżej. Kiedy będziemy chcieli w końcu użyć hydromasażu może "wyskoczyć" na nas zamiast  (lub obok) bąbelków - smród;

Wanna z hydromasażem - TAK, jeśli stanowi ona zaplecze do własnego SPA. W łazience do użytku codziennego - wanna bez hydromasażu! Czy to będzie stal, akryl czy konglomerat to już nie ma większego znaczenia. Dobra wanna stalowa (np. ze stali tytanowej z powłoką ceramiczną) to doskonałe rozwiązanie. Wadą jest tylko ograniczone wzornictwo. Najwięcej możliwości wzorniczych można uzyskać z różnego rodzaju konglomeratów. Każdy producent takich wanien ma swoją "tajną" recepturę, ale zawsze jest to mieszanina materiału ceramicznego (np. zmielony marmur) z żywicami. Daje to nieograniczone możliwości wzornicze już na etapie produkcji.

Jeśli już zdecydowaliśmy się "zaoszczędzić" na wannie, a właściwie na hydromasażu, możemy pomyśleć czy nie "dołożyć" do wanny "chromoterapii", czyli lampek LED. Ja to zrobiłem w wannie, w łazience dzieci. Efekt - dzieci nie chcą nam wyjść z wanny i uwielbiają sie kąpać wśród zmieniających się kolorów światła. Kiedyś był problem z "zagonieniem" ich do kąpieli.

Pozostałe "zaoszczędzone" kwoty polecam wydać na dobry prysznic, czyli "deszczownie". Tutaj zwrócę uwagę na dwa aspekty. Im większa średnica deszczowni tym większy komfort kąpieli, ale... wyższe zużycie wody. Również cena za samą deszczownie drastycznie wzrasta jeśli przekraczamy średnicę 280 mm. Ekonomia to pierwszy aspekt. Drugi to względy techniczne. Aby deszczownia o średnicy np. 300 mm spełniała swoje funkcję (czytaj: dawała komfort kąpieli tzn. z każdej "dziurki" powinna płynąć woda pod tym samym ciśnieniem) to musi mieć podejście wody co najmniej 3/4'. Należy więc, przed wydaniem pieniędzy na taką deszczownie, sprawdzić średnicę podejścia i jeżeli okaże się że mamy 1/2' (a tak jest najczęściej) należy zastosować deszczownię i średnicy do 250mm. Podobnie z odprowadzeniem wody. Klasyczne syfony brodzikowe nie są w stanie odebrać takiej ilości wody jaką "wypluwa" duża deszczownia i wtedy mamy zalewaną łazienkę. Dla dużych deszczowni należy zastosować odwodnienie liniowe. Tutaj uważać, bo nawet dobry instalator nie zdaje sobie sprawy z problemów. Najlepiej dopytać, o te aspekty, w dobrych sklepach (salonach) z łazienkami lub bezpośrednio u doradcy technicznego wybranego producenta.

WS

Reprezentatywna łazienka


Reprezentatywna łazienka?

dywyn09.09.2009, czytano 2,493 razy, pobrano kod HTML 7 razy, komentarzy 0.

Jeszcze kilkanaście lat temu nie przykładaliśmy większej wagi do wystroju naszych mieszkań i domów. Ze względu na ubogi asortyment w sklepach, nie mieliśmy zbyt dużego pola manewru. W ostatnich latach sytuacja ta bardzo się zmieniła.

Obecnie chyba każdy zdaje sobie już sprawę z tego, jak ważny jest wystrój wnętrz. Bierzemy go pod uwagę w momencie, gdy oglądamy mieszkanie, które zamierzamy wynająć lub tym bardziej kupić. Ważne jest dla nas to, czy wnętrza są zadbane oraz urządzone ze smakiem, tzn. czy nie są zagracone przez masę zbędnych gadżetów i czy wszelkie materiały, sprzęty i dekoracje dobrze ze sobą współgrają. Na pewno każdy wolałby mieszkać w miejscu, które będzie dobrze się prezentowało i nie było powodem do wstydu podczas odwiedzin gości.

Okazuje się jednak, że w tym przypadku nie tylko pokój gościnny ma duże znaczenie. Oczywiście, to właśnie w tym miejscu podczas każdej wizyty nasi goście spędzą najwięcej czasu. To tu znajduje się wygodna sofa lub kanapa, ława, telewizor, ponieważ jest to pokój urządzony z myślą o wizytach gości. Natomiast drugim pomieszczeniem, które nasi goście mogą odwiedzić i prawie na pewno to uczynią, jest łazienka. Tak jak nie ma żadnej potrzeby, żeby odwiedzającym nas osobom udostępniać sypialnię czy kuchnię, tak w przypadku łazienki obowiązkiem każdego gospodarza jest zagwarantowanie, by gość mógł z niej swobodnie korzystać.

Z tego powodu należy zadbać o łazienkę tak, by stała się ona pomieszczeniem równie reprezentatywnym, co salon czy też przedpokój. W związku z tym powinno się zwrócić uwagę na sposób wykończenia ścian i podłogi w łazience. Ponadto, dobre wrażenie zrobią odpowiednio dobrane sprzęty i dekoracje. Jednak najważniejszą kwestią w przypadku łazienki jest higiena. Dbajmy więc o czystość w tym pomieszczeniu, tak aby nikt, kto w nim przebywa, nie odczuwał dyskomfortu.
http://artelis.pl/artykuly/12952/reprezentatywna-lazienka

Łazienka – tapety, farby, czy płytki?


Łazienka – tapety, farby, czy płytki?

patorl14.05.2010, czytano 1,423 razy, pobrano kod HTML 3 razy, komentarzy 0.

Dobrze rozpoczęty poranek ma zazwyczaj decydujący wpływ na to, w jakim nastroju będziemy przez resztę dnia. Łazienka jest więc nie tylko pomieszczeniem, w którym wykonujemy zabiegi higieniczne i pielęgnacyjne.

Spędzany w niej czas, powinien wywoływać pozytywne odczucia i sprzyjać relaksowi. Projektując wystrój tego wyjątkowego miejsca musimy więc dobrać takie materiały wykończeniowe, dzięki którym już sama myśl o kąpieli wywoływać będzie nasz błogi uśmiech. Na szczęście różnorodność farb, tapet, czy płytek nadających się do zastosowania w łazience, jest dziś tak duża, że każdy, niezależnie od potrzeb, gustów, czy możliwości finansowych z pewnością znajdzie wśród nich coś dla siebie.

Specyfika ,,mokrego” pomieszczenia

Urządzając łazienkę, należy przede wszystkim wziąć pod uwagę, że, podczas jej zwykłego, codziennego użytkowania ściany narażone są na zachlapanie w skutek rozpryskiwania się wody lub skraplania pary wodnej. W najwyższym stopniu dotyczy to okolic kranów i obszarów wokół wanny lub kabiny natryskowej.

Mimo, że ściany budynku składają się z kilku warstw: materiałów budowlanych, pokryte są tynkami i wykończone np. farbami, zachowują porowatość i dzięki temu mogą ,,oddychać". Oznacza to, że możliwa jest wymiana pary wodnej i powietrza ,,do" i ,,z" ściany. Ściana podczas tego procesu zachowuje się podobnie jak gąbka - w wilgotne i chłodne dni gromadzi parę wodną, a w suche i upalne oddaje ją do pomieszczenia, tworząc odpowiedni, przyjazny dla człowieka mikroklimat. Niestety wchłaniane wilgoci przez ściany niesie ze sobą pewne ryzyko, zwłaszcza gdy w pomieszczeniu tak, jak ma to miejsce właśnie w łazienkach, utrzymuje się stały, wysoki poziom wilgoci. Wówczas zaczyna się ona wykraplać (w miejscach takich widać kropelki wody). Takie zjawisko określane jest terminem, ,,ściana się poci". Jeżeli w pomieszczeniu panuje dość wysoka temperatura, może wówczas dojść do powstania wykwitów pleśni i zagrzybienia ścian. Z tego też względu, użyte w łazience materiały wykończeniowe bezwzględnie powinny być wodoodporne i nienasiąkliwe.

Łazienka bez płytek? Dlaczego nie?!

Skuteczne zabezpieczenie, jakiego niewątpliwie wymagają łazienkowe ściany, nie musi oczywiście od razu oznaczać, że jedynym dobrym rozwiązaniem jest glazura. Wytwórcy różnorodnych materiałów służących do wystroju pomieszczeń doskonale zdają sobie sprawę, że nie każdy musi czuć się dobrze w łazience od sufitu do podłogi wyłożonej kafelkami. Właśnie dlatego, zarówno producenci farb, tapet, jak i tynków ozdobnych mają w swojej ofercie szeroka paletę produktów odpornych na ścieranie, szorowanie, wodę, wilgoć i parę.

Szybko, tanio, efektownie

Jeśli zależy nam na zaoszczędzeniu jak największej ilości czasu i ograniczeniu kosztów, najlepiej zdecydować się na wykończenie pokoju kąpielowego przy pomocy farb. Mają one nieograniczone możliwości kolorystyczne, ponieważ dostępne są w rozbudowanych systemach RAL, NCS lub obszernych paletach firmowych. Do wyboru mamy zarówno produkty oszczędzające naszą kieszeń (ok. 15 zł za 1 litr farby), jak i nieco bardziej kosztowne (np. ok. 200 zł za 3 litry farby). Odpowiednie farby powinny zawierać w swoim składzie preparaty zabezpieczające ściany przed rozwojem grzybów pleśniowych, jak również przed korozją mikrobiologiczną. Jak wspomniano wyżej, ściany pomieszczeń ,,mokrych” muszą być także odporne na ścieranie. Dzięki temu będziemy mogli utrzymywać je w czystości bez obawy o wybłyszczenia i utratę koloru. Tak wysokie standardy są w stanie zapewnić tylko niektóre rodzaje farb:

Farby akrylowe – są najpopularniejsze spośród farb stosowanych w pomieszczeniach ,,mokrych”. Ich głównym składnikiem jest organiczna żywica akrylowa. Mają niedużą nasiąkliwość, więc ich podatność na brudzenie i zagrzybienie jest dość niska. Charakteryzują się także niezbyt wysoką paroprzepuszczalnością. Tworzą elastyczne powłoki, głównie o powierzchni matowej. Nadają się na podłoża mineralne i organiczne, z wyjątkiem wapiennych oraz silikatowych. Mogą mieć bardzo intensywne, trwałe kolory. W sprzedaży dominują akrylowe farby wodorozcieńczalne (emulsyjne), zwane także dyspersyjnymi, których rozpuszczalnikiem jest woda. Spotkać możemy również akrylowe farby rozpuszczalnikowe. Wodę zastępuje w nich rozpuszczalnik organiczny. W sprzedaży są też tak zwane farby lateksowe. Tak zwane, gdyż raczej nie zawierają sztucznego kauczuku, czyli lateksu, a jedynie większą ilość żywicy akrylowej. Tworzą wyjątkowo szczelne, elastyczne powłoki odporne na szorowanie.

Farby silikonowe, nazywane też siloksanowymi, silanowymi, lub krzemoorganicznymi) – są hydrofobowe, co oznacza, że woda nie jest przez nie wchłaniana, tylko spływa, nie wnikając w głąb warstwy. Dzięki temu zwiększa się trwałość ścian, a zmniejsza tendencja do brudzenia. W przypadku farb silikonowych hydrofobowość nie oznacza, że nie są one paroprzepuszczalne. Dzięki mikroporowatej strukturze umożliwiają bowiem dyfuzję pary wodnej ze ścian, czyli – mówiąc potocznie – pozwalają murom oddychać. Cechuje je świetna przyczepność do podłoża. Zachowują także dużą odporność na zmiany temperatury. Tworzą mniej elastyczną powłokę niż farby akrylowe i są nieco mniej odporne na szorowanie. Farby silikonowe mogą mieć wyjątkowo intensywne kolory, ale te najintensywniejsze mogą później płowieć.

Farby silikatowe (krzemianowe) – są bardzo odporne na wilgoć i odznaczają się dobrą paroprzepuszczalnością. Są także bardzo trwałe i niepodatne na porastanie pleśniami. Wyjątkowo solidnie wiążą się z podłożem (w wyniku reakcji chemicznej). Z tego względu są jednak praktycznie nieusuwalne. Wyróżnia je dość duża odporność na brudzenie, którą zawdzięczają temu, że po naniesieniu nie elektryzują się. Nie można nimi jednak malować podłoży organicznych (na przykład wykończonych farbą bądź tynkiem akrylowym albo silikonowym). Mają dość ograniczoną gamę kolorystyczną.

Farby akrylowo-silikonowe – łączą zalety farb akrylowych i silikonowych. Są nieco mniej chłonne i nieco bardziej paroprzepuszczalne od akrylowych. W sprzedaży są też farby akrylowo-silikonowe rozpuszczalnikowe, cechujące się dużą odpornością na szorowanie.
Farby polikrzemianowe (zolo-silikatowe) – to ulepszony rodzaj farb silikatowych powstały przez wzbogacenie ich żywicami silikonowymi. Łatwiej się je nanosi. Mają wyższą odporność na wodę i dużą paroprzepuszczalność. Można nimi malować suche, ale niewysezonowane tynki cementowe i cementowo-wapienne, czyli takie, które ułożono kilka dni wcześniej W przeciwieństwie do farb silikatowych można nimi malować podłoża z farb lub tynków organicznych, co może mieć znaczenie, jeśli odnawiamy stare wnętrze.


Zawsze jest jakieś ,,ale”

Decydując się na użycie farb, należy pamiętać, że sama farba, nawet najlepsza, może nie zapewnić wnętrzu narażonego na długotrwały wysoki poziom wilgoci wystarczającej ochrony przed pojawieniem się pleśni i grzybów. Bardzo ważną kwestią jest odpowiednio zaprojektowana i sprawnie działająca wentylacja, której zadaniem jest odprowadzenie wilgoci wydzielającej się podczas codziennego użytkowania mieszkania. Cała wilgoć musi być odprowadzona przez kanały wentylacyjne - w przeciwnym bowiem razie pozostaje w mieszkaniu i kumuluje się m.in. w ścianach, czy sufitach. Jak mówi architekt wnętrz Jacek Walczak, właściciel bydgoskiego ,,STUDIA J” chodź farby niewątpliwie dają całe mnóstwo możliwości aranżacyjnych, obecnie mało kto decyduje się na ich wykorzystanie jako samodzielnego materiału wykończeniowego. Sprawdzają się one przede wszystkim w łazienkach o dużej powierzchni (np. pokojach kąpielowych), w miejscach nie narażonych na bezpośrednie oddziaływanie wody i pary. Myśląc o wykańczaniu łazienki z użyciem farb dużo lepiej jest połączyć je z elementami ceramiki nad wanną, umywalką i w miejscach najbardziej narażonych na zabrudzenia. Wówczas nasza łazienka okaże się znacznie bardziej odporna na skutki codziennej eksploatacji.
http://artelis.pl/artykuly/18689/lazienka-tapety-farby-czy-plytki

Ciąg dalszy artykułu:


Artykuł pochodzi z serwisu: http://www.chemiabudowlana.info/

Więcej informacji przeczytasz na stronie: www.chemiabudowlana.info


Nowoczesna łazienka


Nowoczesna łazienka

Tomasz Galicki28.11.2011, czytano 126 razy, pobrano kod HTML 4 razy, komentarzy 0.

Łazienka o nowoczesnym wystroju to dobry pomysł dla tych, którzy cenią sobie nowinki technologiczne, gadżety i prostotę. Wbrew pozorom nie jest to proste.

Aby aranżacja łazienki była nowoczesna a jednocześnie przytulna, trzeba trzymać się kilku zasad. Pierwszą z nich jest oszczędność formy. Meble i sanitariaty muszą być maksymalnie proste, bez ozdób, najlepiej w geometrycznych kształtach. Wśród umywalek jest tak duży wybór, że możemy mieć problem z wyborem. Umywalki ceramiczne generalnie dzielą się na dwa rodzaje: nablatowe i wpuszczane w blat. Mogą mieć kształt okrągłej lub kwadratowej misy, albo być schowane w blat i mieć kształt dużego prostokąta. Coraz bardziej popularne są szklane misy, instalowane na blacie. Najczęściej spotyka się przezroczyste, ale dla osób z fantazją producenci armatury łazienkowej wymyślili misy zdobione różnymi ornamentami lub wykonane z kolorowego szkła. Blat to też kwestia wyboru pomiędzy stała lub drewnem, oczywiście olejowanym, bo wilgoć i zmiany temperatury mają na drewno niekorzystny wpływ.

Nowoczesne gadżety to nie tylko szpan, ale także wygoda. Bateria z termoregulacją pozwala ustawić temperaturę a nawet strumień wody, dzięki temu oszczędzamy czas i energię. Najnowszym wynalazkiem jest inteligentna toaleta, która została wynaleziona przez Japończyków. Potrafi nie tylko zbadać poziom cukru i hormonów w moczu, ale także posiada funkcję podgrzewania deski sedesowej. Ponadto wyposażono ją w dyszę, dzięki której użytkownik toalety nie potrzebuje papieru toaletowego. Dysza pod deską używa ciepłej wody, aby higiena została zachowana na najwyższym poziomie.

Najwyższy poziom nowoczesności to łazienka w stylu high-tech. Styl ten powstał w latach 20. XX wieku we Francji, gdzie rozwijał się prąd estetyczny zwany futuryzmem. High-tech czerpie inspirację z najnowocześniejszej technologii, dlatego wnętrze może wydawać się nieco chłodne. Kolorystyka to przeważnie biel, chłodne odcienie beżu, szarości, czerń. Czasami stosuje się kamień i elementy drewniane, ponieważ drewno dodaje nieco ciepłego akcentu. Styl ten najczęściej wybierają ludzie młodzi, którzy dobrze czują się w nowoczesnej aranżacji. Dla singli bardzo ciekawą propozycją jest połączenie sypialni z łazienką. Wanna i umywalką są tak zaprojektowane, że komponują się z wystrojem wnętrza. Wanna może być zabudowana przez co pomieszczenie nie traci na estetyce a zyskuje na oryginalności.

Dodatki w takiej łazience nie odgrywają ważnej roli. Programowy minimalizm zakłada, że najlepiej wygląda jeden element ozdobny na tyle mocny, żeby nie były potrzebne inne ozdoby. Ważniejsze jest oświetlenie. Jeżeli w łazience nie ma okna, trzeba zadbać o oświetlenie punktowe, w tym wypadku halogenowe. Bardzo ważna jest przestrzeń. Musi być otwarta tak, żeby można było „złapać oddech”, dlatego niedopuszczalne jest zagracanie łazienki i dokładanie zbędnych bibelotów.

Łazienka dobrze zaprojektowana?


Łazienka dobrze zaprojektowana?

papaj12.03.2011, czytano 454 razy, pobrano kod HTML 6 razy, komentarzy 0.

Od tego jak będzie wyglądała nasza łazienka może w dużej mierze zależeć to, czy rano będziemy z ochotą wchodzić pod prysznic czy przygnębiać się patrząc na ciemne i nieprzyjemne pomieszczenie. Dlatego właśnie warto przemyśleć to jakich użyć materiałów do wykończenia łazienki.

Przy projektowaniu łazienki powinniśmy przede wszystkim wziąć pod uwagę rozmiar pomieszczenia i oświetlenie. To właśnie te dwie rzeczy są najważniejsze przy wyborze odpowiednich płytek na ściany i podłogi. Jeżeli chodzi o wybór odpowiedniej armatury, wanny lub prysznica to znaczenie ma przede wszystkim ilość miejsca, którym dysponujemy, a w drugiej kolejności nasze upodobania.

Zacznijmy od tego co najlepiej pasuje do małej łazienki. Na niewielkiej przestrzeni trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na to, żeby tak dobrać kolorystykę i wzory na kafelkach, aby optycznie nie zmniejszały nam one łazienki. Jeżeli w naszej łazience nie ma dużo światła, to najlepiej korzystać raczej z jasnych płytek, żeby nie trzeba było inwestować w dodatkowe oświetlenie. Jeżeli na naszych płytkach są paski, to należy pamiętać, że powinny one być układane pionowo, żeby w ten sposób powiększyć optycznie pomieszczenie. Dobrze jest też zwrócić uwagę na różne rozwiązania, które sprawiają, że łazienka wydaje się większa.

Jeden z najprostszych sposobów to wstawienie bardzo dużego lustra. Kolejne, to dobór odpowiednich sprzętów i akcesoriów do łazienki tak, aby zajmowały one jak najmniej miejsca. W bardzo małych łazienkach dużo lepiej jest zainwestować w wygodny prysznic niż wstawiać małą i niewygodną wannę. W małych łazienkach dobrym pomysłem są również drzwi z okienkiem, które nie zamykają nam całkowicie przestrzeni i nie wywołują klaustrofobicznego wrażenia.

Jeżeli chodzi o duże łazienki, to tutaj możemy poszaleć. Nie musimy się przejmować wzorami na płytkach i wielkością mebli. Nie powinniśmy jednak przesadzać, żeby nie okazało się, że nasza łazienka jest nieprzytulna i nadmiar przestrzeni sprawia, że nie czujemy się jak w domu tylko na przykład na basenie. To że mamy więcej możliwości nie oznacza bowiem, że nie musimy przemyśleć wystroju i bardzo dobrze się zastanowić zanim podejmiemy decyzję o ostatecznym wyglądzie naszej łazienki.
papaj
http://artelis.pl/artykuly/29818/lazienka-dobrze-zaprojektowana

Łazienka - najważniejsze miejsce w domu?

Pytanie oczywiście prowokacyjne, ale nie do końca. Z pewnością znajdzie się wielu, którzy powiedzą że najważniejszym pomieszczeniem w domu jest kuchnia i będzie miał rację - tam, często wspólnie, przygotowujemy posiłki. Inny powie, że najważniejszym miejscem jest pokój gościnny i jadalnia i też będzie miał rację - tam przecież koncentruje się życie domowników, tan przyjmuje sie gości, którzy kształtują opinię o naszym domu. Ja jednak powiem, że najważniejszym miejscem w domu w dzisiejszych czasach jest ŁAZIENKA. Dlaczego? A dlatego, że w łazience rozpoczynam dzień, golę się, myję zęby, sikam, biorę prysznic i przygotowuje sie do trudów dnia. Tam też kończę swój dzień. Zmywam z siebie wszelkie brudy, relaksuje sie przed snem, przebieram w wygodną pidżamę, udaję sie do sypialni. Kiedy postanowiliśmy budować dom oboje z żoną zdając sobie sprawę z "pozycją" jaką dla nas spełnia łazienka, ze szczególną starannością planowaliśmy łazienki, a zwłaszcza naszą łazienkę. Tak, naszą. Pierwszą decyzją przy wyborze projektu domu był warunek, iż nasza sypialnia musi mieć swoją łazienkę. Intymne miejsce TYLKO dla nas. Druga łazienka - to łazienka dzieci. Trzecia, właściwie tylko WC to łazienka dla gości. To było takie minimum. Każda łazienka miała spełniać różne funkcje użytkowe, ale wszystkie mają kilka cech wspólnych. Przede wszystkim łatwość utrzymania w czystości. Wyższa temperatura i wilgotność jaka panuje w łazience w szczególny sposób wpływa na rozwój bakterii, pleśni, brudu. Dlatego wszystkie elementy są u nas podwieszane (aby łatwo się po nimi sprzątało) lub przylegają do ścian bez ostrych kątów (w takich kącikach łatwo zbiera się brud, a czyszczenie ich sprawia kłopot). Dobór elementów wyposażenie nie tylko musiał być spójny estetycznie, ale również dobrej jakości. Wybór elementów i wzornictwo powinno być "ponadczasowe". Najbardziej uciążliwe w domu zdarzenie to remont łazienki. Brak możliwości umycia siebie i dzieci jest strasznie stresujące. Łazienka dla gości (WC) miała zachwycić gości wystrojem. Łazienka dzieci powinna ułatwiać, nam rodzicom, pomoc w myciu dzieci (kiedy są oczywiście małe) i później rosnąć z nimi. Nasza łazienka - powinna być przytulnym miejscem do relaksu. Na tym blogu chciałem się podzielić moimi doświadczeniami w urządzaniu łazienki z perspektywy inwestora (już kilka przeprowadzek przeżyłem) jak i człowieka, który od prawie dwudziestu lat doradza klientom w niełatwych decyzjach wyboru wyposażenia i urządzania lazienek. Wykorzystam również ciekawe artykóły, które mnie pomogły dokonać wyborow.
WS